2 odpowiedzi w tym temacie

[ABS]

Firma Veno Automotive to polsko-brytyjskie przedsięwzięcie, które wywołało ostatnio trochę szumu w mediach. Kapitałowo wspierane przez brytyjski fundusz Hero Capital ma zamiar produkować w Polsce limitowane serie sportowych aut o wysokich osiągach. Komunikat prasowy firmy ukazał się jeszcze w czerwcu, ale w Europie został dostrzeżony dopiero teraz. W internecie zaroiło się od doniesień z Polski. Pełni podziwu Rosjanie piszą o Polakach, którzy przygotowują konkurencję dla Koenigsegga, Francuzi bredzą coś o tym, że nasi napili się chyba wódki pomieszanej z whisky. Prawda jest bardziej prozaiczna, choć interesująca.



Pierwszy projekt Veno jest wyraźnie inspirowany modelem Lamborghini Reventon. Pod jego maską mają się znaleźć silniki Audi V8 o pojemności 4,2 l. Ich moc będzie wynosić 350, 450 i 700 KM. W zależności od wersji szybkość maksymalna samochodu ma się mieścić w przedziale od 300 do 330 km/h. Auto będzie dostępne w wersji roadster i coupe. Cała produkcja tej serii ma wynieść 50 egzemplarzy (10-12 sztuk rocznie).



Na temat ceny firma enigmatycznie pisze, że ma ona wynieść kilkaset tysięcy złotych. Samochód ma 1,13 m wysokości i 2,06 m szerokości. Seryjnie został wyposażony m.in. w kamerę cofania, ABS, komputer pokładowy, klimatyzację. We wnętrzu dominuje skóra, włókno węglowe i aluminium. Z włókna węglowego wykonano także nadwozie - produkt zależnej od Veno spółki Carbon Design. Obudowane tłumiki przypominają dysze samolotu, zadbano również o aerodynamikę, są tu biksenonowe reflektory, obudowane poliwęglanem światła LED itd. Z przodu montowane są 19-calowe felgi z oponami o wymiarach 255/35, z tyłu 20-calowe - 295/35.

Klienci będą mieli do wyboru wiele elementów opcjonalnego wyposażenia, w tym m.in. kamerę termowizyjną, regulowane zawieszenie, drzwi podnoszone na pilota, komputer z dostępem do internetu, ceramiczne hamulce, funkcję zmiany biegów przy kierownicy. Zakup auta premiowany będzie dwudniowym kursem w profesjonalnej szkole nauki jazdy.



Veno pracuje już nad zaadaptowaniem silnika z Corvette C6 do kolejnych swoich modeli. Moc motoru takiego pojazdu ma wynosić od 430 do 1100 KM. To właśnie ta ostatnia cyfra rozbudziła tak mocno wyobraźnię zagranicznych dziennikarzy. Jeśli uda się zrealizować te plany, to rzeczywiście jedno z najmocniejszych aut świata będzie miało polski rodowód. Firma myśli także o konstruowaniu pojazdów z napędem elektrycznym. Ich atutem ma być nowy system akumulatorów, które będzie można naładować w czasie od 1 do 2 godzin

źródło

[TurbO']

Wygląda jak Lamborghini Reventon, a nie jest inspirowane

Użytkownik TurbO' edytował ten post 26 maj 2011 - 20:01

[Szlachetna półkrew]

ale fura a mi sie kojarzy z lamborghini gallardo z NFS