58 odpowiedzi w tym temacie

[Zryty]

Jak napisał mój poprzednik, czasem w głowie bywa śmietnik, tony myśli się krzątają, swego miejsca wciąż nie mają. Jednak wiedzy tam bez liku, prawie jak w akademiku. Ale zaś te twoje jęki, to oznaki twej udręki, bo to zazdrość cię nurtuje, gdyż w twej głowie same ch... Co do talesa - już nic nie powiem, bo pitagoras przypłaci to zdrowiem. Z resztą, co ja się rozwodzę? Przecież jak Hoower nie chodzę... I znowu mam myśli smutne, o tobie wizje okrutne, a w nich widzę twoją postać, to w mej głowie może długo zostać, widzę ciebie w wielkim znoju, w teletubisiowym stroju...

[1am]

Trochę koniec pochrzaniłeś, sam się chłopcze zakręciłeś, w swych fantazjach o ripoście, już się chyba nie da prościej, więc nie dziwne żeś jest smutny, podczas gdy mój rym okrutny, w czułe punkty Twe uderza, już masz wzrok wściekłego zwierza, pianę z pyska toczysz wściekle, podczas gdy ja tworzę biegle, kolejne zdania rymowane, Tyś jest chłopcem a ja Panem, wytrzyj piane i weź zrozum, że z nas dwóch to ja mam rozum, siądź i słuchaj dupy głosu, może ona Ci podpowie, jak zripostować mnie chociaż w połowie, bo na wygraną już za późno, więc weź odpocznij i pośladki puść luźno, bo spięty jesteś niczym agrafka, może pomoże Ci dobra trawka, i przeminie z dymem ta Twoja głupawka..

[kicia-ruchawka]

Zrytemu lepiej idzie rymowanie

[ABS]

jestem tego samego zdania chodź 1amm też daje rade

[PaN PrObLeM]

; o ku... teksty wymiatają Dziecko lepszy

Użytkownik MaSz PrObLeM edytował ten post 06 grudzień 2011 - 20:14

[1am]

Czyżby Zryty odpuścił ?

[Zryty]

Tamta noc była ciemna, a pogoda nieprzyjemna, tu powiało, tam zagrzmiało, jakieś drzewo się złamało. Wśród tego zamieszania, w środku jakiegoś mieszkania, Przemka głowa prężnie pracuje i coś potajemnie knuje. "Tak! to plan doskonały!" Takie słowa paść dziś miały. Ale co tu od piłeczki, wymagać można więcej od świeczki, choćby się i rok zmagać, efektów nie da się wybadać. Siedzi biedak i wciąż myśli, ale raczej nic nie zmyśli. Nagle w główce żaróweczka, jego stanu to ucieczka, "Jedno w czym się wciąż lubuję, tego dzisiaj popróbuję!" Jednak druga postać się wyłania, i donośnym głosem przerywa rozmyślania: "Przemciu, przemeczku czas już do spania!" I tak się skończyły 10-cio latka wzdychania.

[1am]

Kiedy noc już się zbliża, po Zrytego mknie dyliżans, 8-kólek to nie żarty! chodzik czeka już otwarty, kolor różu znać z daleka, kiedy jeździ w nim i biega, a więc pasy wnet zapina, zwinny jest niczym dziewczyna, mknie do łóżka jak pijany, obijając się o ściany, chodzik ledwo już się trzyma, w lewo, w prawo się wygina, a to wszystko tego wina, że za gruba jest dupina, coraz bliżej jest do kojca, na rękawie mija ojca, aż rozjechał swą maskotkę, prawie walnął w wielką szczotkę, no i w końcu jest gdzie trzeba, drzwi otwiera no i bieda, wielki poślizg, na kolana, beczy, płacze co za dramat, lecz ratuje go misiulek, którego tuli bardzo czule, i wnet łzy przestają lecieć, jaki finał dobrze wiecie, Zryty w końcu smacznie spi, i o chodziku spokojnie śni...

[Zryty]

Przemuś dzisiaj się nakręcił, troszki spamem tu nasmęcił, wciąż fantazje nam smaruje, swe dzieciństwo opisuje. W pamięci wciąż wspomnienia, same złe doświadczenia, jego psychikę to przenika, z czego ta poezja wynika. Tak więc apel do was - drodzy moi, niech się żaden z was nie boi, przytulić czasem tego biedaka (co go kiedyś pozbawili ptaka), bo chłopczyna smutny siedzi i ten temat samotnie śledzi. Jakże tu go tak zostawić, aż mu oczęta poczną łzawić, przecież dobre to jest stworzenie, chociaż wielu zalet nie wymienię. Może Cati dla przykładu, doda trochę swego wkładu i do swej piersi go przyciśnie, aż wszystkie emocje z niego wyciśnie. Następnie godzik jako wódz niezmierny, potem xanat - szef niewierny, ABStynent co Slotkości lubi, no i smaku co się czubi. Może też kecik dla odmiany, wprowadzi dzisiaj małe zmiany i trochę nagnie zasadę swoją, być zawsze samotną ostoją. Hitman jeszcze się nam ostał, ale on myśleniu nie sprostał. *** Myśl mi jeszcze wpadła jedna, nie wiem czy trafia do sedna, ale czemu tu wszystkie spory, nie są jak te nasze bazgroły?

[777MONEYMAKER]

Co ja tutaj kurwa widzę ? Czy ja znowu nie dowidzę ? Rymy się tu pokazały nic nowego nie dodały Zryty, First ... a może ktoś jescze ? Dziś nie macie szans leszcze Jeden na drugiego włazi nikt juz na to nie poradzi dwoch kozaków się wychyla Olaboga co za kpina schowaj głowe jeden z drugim bo wam spadną te arbuzy Skończcie te rymowane bajki Bo zaraz się posracie w majtki Więc Możecie pisac co chcecie bo i tak wasze rymy są jak woda w klozecie Rymujecie jak panienki Co pod latarnia dają dupy za papierki Teraz myślisz i sie głowisz Mtk kurwa co ty robisz ? Przecież twoje rymy są jak trupy A ja i tak w pojedynke robię wam garaż z dupy Nie bierzcie tego do siebie chlopaki Bo to jest tylko jazda bez trzymanki Moglbym jeszcze tak sobie pisać Jednak nie chce mi sie myśleć i wysilać Tylko błagam was koledzy Nie jedźcie mnie bez mojej wiedzy Na tym kończe moje rymy Więc chlopaki plis bez spiny Teraz tak z osobna pisze że to dobry pomysl taki Na te nasze rymowanki Kazdy może sobie pisać I rymami sie popisać ;o A tak btw to bez kitu ludzie weżcie sobie popiszcie bo to taki fun poczytać przynajmniej dla mnie lubie sobie poczytać chociażby jak ktoś po kimś lekko ciśnie tak dla jaj xD

Użytkownik .mTk ;x edytował ten post 07 grudzień 2011 - 20:59

[Zryty]

Mteczku mój kochany, czym ty jesteś najarany? Twa poezja - straszne słowa, czemu u cię pusta głowa? Coś bym jeszcze tu napisał, ale mam was w dupie... Idę spać!

[777MONEYMAKER]

Co Ty pieprzysz mój kochany Dziś nie jestem najarany Zryty pliska napisz coś więcęj Bo First będzie zacierał ręce Pomyśli ze wygrał bez walki A ty uciekłeś jak mysz spod firanki I nie pisz koleszko że masz nas w dupie Bo zaraz zawitam na Twojej chałupie

[Zryty]

Przemo dzisiaj coś wymięka, zamiast pisać tylko stęka, jeździ sobie resorakiem, i myśli że jest rumakiem. Jednak rada jest i na to, wysłać trzeba go na lato, do zakładu specjalnego, gdzie dobili nie jednego. Szpital klamek pozbawiony - Przemuś będzie wybawiony. No to teraz, mocium panie, pokaż swoje "panowanie", mocium panie, na wezwanie, zrób tu jakieś zamieszanie.

[Soul.]

Wy chłopczyny dajcie spokój i zróbcie na osiedlu pokój. Wasze rymowanie jest jak babci sranie może nie ogarniam tego lecz rozkminiam patent jego. Zryty chłopcze daj na luz bo potrąci mtk'a wóz moje "rymowanie " jest jak riposta na wasze granie kończe tymi wersami smacznej kolacji życzę i polecam nie zadawać się z tymi daunami Ps: Dla beki se to napisałem , jednym może się spodobać

[Zryty]

Kolejny poezji amator, myśli że jest terminator... Ale to nie twoja liga, zamiast pochwał będzie figa, tu nie miejsce dla laików, a dla starych prozaików, twe bazgroły tak okrutnie, niszczą oczy - absolutnie. Jedno zdanie do drugiego, nie ma związku nijakiego. Przemciu, dajesz za wygraną?

[Soul.]

Zryty powiedz mi coś czy mam na ciebie mówić ktoś ? Liga może nie twoja , ale chyba w filmie o kartonach . Porównaj do siebie hitmana podobieństwo jest jak do batmana. Moje bazgroły są okrutne ? twoje są nijakie i smutne . Tak kończę moją odpowiedź Ty idź możę na spowiedź ; ) Grzechów popełniłeś wiele zadarłeś z tym , który jest na czele . Dziękuje : ) Liczę na odpowiedź

[777MONEYMAKER]

O cholera co sie dzieje Nowy gracz na antenie Soul czeka na odpowiedź Zryty mysli .. kurwa co jest ? Zaraz powiesz ze nie mam patentu A wasze rymowanki sa jak billy ale bez talentu ;<

[Soul.]

Mtk'a bez talentu jesteś ty jak i twój koleszka zryty. Teraz wbija nowy "gracz" o nazwie Soulus Hajt. Czekam na odpowiedź doczekam się kiedy dostaniecie podpowiedź. Myślisz sobie o co mu chodzi ja ci powiem mistrz rymu się narodził. Wasze teksty są nowoczesne dlatego takie kaleczne. Zryty mi już coś napisał , ale się już chyba ucisza. "Zryty czyta co to jest !" mtk'a odpowiada to jest the best ! Wasze rymowanki są dla przedszkolaków moje są dla szlachetnych kozaków. Kończe te rymowanki bo u was z domu spadają szklanki. : )

Użytkownik Soulus edytował ten post 09 grudzień 2011 - 14:16

[Zryty]

Nie spadają lecz pękają, twoich rymów nie zdzierżają

[Mario]

Do Soulusa Twoje rymy tak kaleczne Mysle sobie niebiezpeczne Weź nie składaj żadnych tekstów Bo Ty marny jesteś leszczu Coś tam piszesz o mistrzu rymowania Stary, dzięki za słowa uznania Jeśli chcesz poćwiczyć te linijki Wpadaj do mnie - króla nawijki Moje teksty skillem niszczą Ty nie wierzysz, coś tam pieprzysz A ja robię rap i jestem dużo lepszy Nie tracę czasu na marne gadanie I tak Cię niszczę, jestem na pierwszym planie Ty co najwyżej możesz pisać zwrotki Do swojej dobranocki Na tym to zakończę Język tym Ci splącze Ty to zacząłeś Ale ja to zakończe Pozdro ziooom